Blog dla miłośników gór, podróży, oraz tych którzy lubią bujać w obłokach

Witaj wędrowcze!

Drogi gościu skoro tu trafiłeś to znaczy, że choć trochę interesujesz się tematyką górską. Mam nadzieję, że odnajdziesz tutaj coś dla siebie, piękne góry, relacje z wypraw, ale nie tylko. Chcę się podzielić moimi refleksjami po wyprawach górskich, ale i tych bardziej nizinnych, pragnę ukazać piękno otaczającego nas świata.
Zapraszam serdecznie :)

sobota, 19 czerwca 2010



Piękne Czerwone Wierchy zachęcają do spaceru o każdej porze roku, ale przed pozorną łatwością ich szlaku przestrzega Michał Jagiełło w swojej książce. Najwięcej wypadków zdarza się tutaj przy nie pogodzie, mgle, czy oblodzeniu. Turyści często lekceważąc zagrożenie błądzą tutaj, co może doprowadzić do tragedii. Mi samej zdarzyło się iść granią przy praktycznym braku widoczności, na szczęście szczęśliwie zeszłam w dolinę. Po przeczytaniu rozdziału Czerwone Wierchy w książce Wołanie w górach nabrałam szacunku do tych szczytów, które zachęcają swoją łagodnością, ale też potrafią pokazać swoje groźne oblicze.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz